Simon Fairlie, Wielka Brytania

31.01.2014

Szanowny Panie Premierze,

Byłem zdziwiony, kiedy usłyszałem, że mali rolnicy w Polsce nie mogą przetwarzać własnej żywności, jeśli nie zainwestują w wyposażenie, które jest zbyt drogie dla właściciela małego gospodarstwa. U nas w Wielkiej Brytanii zachęca się do przetwórstwa przyzagrodowego na małą skalę, a wymogi sanitarne są łagodniejsze dla żywności produkowanej w gospodarstwach i sprzedawanej lokalnie, ponieważ drogę takiej żywności można łatwiej prześledzić niż produktów sprzedawanych na rynku przemysłowym. W Wielkiej Brytanii mleko niepasteryzowane może być butelkowane i sprzedawane tylko w gospodarstwie, ponieważ uważa się że to jest bezpieczniejsze.
Polska jest znana w Wielkiej Brytanii z kiełbas, kiszonek i innych produktów wytwarzanych w gospodarstwach. Wzywam Pana do zmiany przepisów tak, aby zachęcały one rolników i wspomagały przetwórstwo przyzagrodowe na małą skalę.

Z poważaniem

Simon Fairlie

Redaktor Naczelny

The Land Magazine, Wielka Brytania