LIST OTWARTY: DOSYĆ GADANIA, CZAS NA DZIAŁANIA!

4 maj 2019

Jak punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia, czyli rzecz o ocenie stanu rolnictwa i sytuacji na polskiej wsi – 15 lat niewolnictwa wg Ministra to wielki sukces!

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Jan Krzysztof Ardanowski
Warszawa, ul. Wspólna 30
e-mail: kancelaria@minrol.gov.pl
DO RĄK WŁASNYCH! BARDZO PILNE!

Dotyczy: realnej poprawy sytuacji znacznej większości polskich rolników i zaopatrzenia w prawdziwą żywność polskich konsumentów

Szanowny Panie Ministrze,

Przypominamy, że już w grudniu 2018 roku obiecał nam Pan spotkanie. Mamy maj 2019, a Pan ciągle twierdzi, że nie ma czasu, aby spotkać się grupą bardzo aktywnych rolników i konsumentów.

=====

PANIE MINISTRZE ARDANOWSKI! DOSYĆ GADANIA, CZAS NA DZIAŁANIA!

15 lat członkostwa w Unii Europejskiej, czyli o tym, jak punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Według Ministerstwa Rolnictwa cytujemy:

…Bilans obecności polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich w UE wypada zdecydowanie korzystnie…(*)

…Przed akcesją pojawiało się wiele obaw… Rolnicy obawiali się, że będą zmuszeni ograniczyć produkcję, a ich dochody zmniejszą się znacząco. Obawy te nie sprawdziły się…(*)

…Z poprawy efektywności rolnictwa i przetwórstwa korzystają także polscy konsumenci, przede wszystkim poprzez dostęp do bogatej oferty produktów spożywczych najwyższej jakości po umiarkowanych cenach…(*)

…Pozytywne efekty członkostwa odczuwają także mieszkańcy wsi. Ich nominalne dochody od 2004 r. wzrosły dwukrotnie…(*)

UWAGA! Ministerstwo zapomniało dodać, ŻE KOSZTY WZROSŁY wielokrotnie, oraz – że od kilku lat rolnicy są stale na ulicach broniąc swoich warsztatów pracy.

=====

Panie Ministrze Ardanowski, prosimy o odpowiedzi na podstawowe pytania:

JEŚLI JEST TAK DOBRZE, TO DLACZEGO JEST TAK ŹLE?

JAKIE DZIAŁANIA PODJĄŁ PAN, ABY WYCIĄGNĄĆ POLSKIE ROLNICTWO Z ZAPAŚCI, W JAKIEJ SIĘ ZNAJDUJE (bo same spotkania i obietnice nie wystarczą)?

PANIE MINISTRZE ARDANOWSKI! DOSYĆ GADANIA, CZAS NA DZIAŁANIA.

Proszę wysłuchać głosu „z dolin” – rolników i konsumentów – oto on:

15 lat zniewolenia – czas powiedzieć: DOSYĆ!

Od czasu przystąpienia do Unii Europejskiej następuje coraz większe ograniczenie naszej wolności. Z początku tego nie dostrzegaliśmy, ponieważ akcesja z Europą była marzeniem Polaków uwolnionych od komunistycznego reżimu. Przyszłość jawiła się w jasnych barwach wolności i dobrobytu.

Skuszeni strukturalnymi rentami, dopłatami do ziemi i wsparciem „na modernizację” rolnicy byli jednymi z pierwszych, którzy cieszyli się z unijnego braterstwa.

Sielanka trwała tak długo, że zdołała uśpić nas na tyle, iż prawie nie dostrzegliśmy, jak Z PRODUCENTÓW ŻYWNOŚCI – powoli – ROLNICY zmienili się lub zmieniają w uzależnionych od korporacji KONSUMENTÓW.

! Z półek sklepowych zniknęły produkty od polskich rolników, zastąpione wysoko przetworzoną żywnością z odległych krańców świata. Tymczasem Światowy Raport Rolnictwa wyraźnie mówi, że tylko drobne, lokalne rolnictwo jest w stanie zapewnić danemu krajowi suwerenność żywieniową!!!
! Wzrastające ceny środków do produkcji rolnej i niestabilne ceny zbytu płodów rolnych sprawiły, że spadła opłacalność produkcji i dochody rolników; setki tysięcy gospodarstw upadło.
! Nadmierna biurokracja, nękanie kontrolami i sankcjami spowodowały, że duża część gospodarzy zrezygnowała z hodowli zwierząt i produkcji rynkowej. W znaczącym stopniu przyczyniły się do tego drastyczne metody wyrzynania całych stad przy stwierdzeniu pojedynczych przypadków zachorowań wśród zwierząt.

Nagle okazało się, że:
! produkty wytwarzane w gospodarstwach tradycyjnymi metodami są nielegalne i nie mogą być wprowadzane do obrotu;
! za zabicie zwierzęcia w gospodarstwie grożą surowe kary;
! nie wolno już wymieniać się nasionami;
! w każdej chwili jakaś kolejna inspekcja ma prawo wkroczyć na teren gospodarstwa, aby skontrolować pracę rolnika.

Agresywna kampania w mediach prowadzona przez korporacje agrobiznesu, wspierana przez kolejne rządy RP, wmówiła rolnikom, że bez chemii, sztucznych nawozów i pestycydów nie da się wytwarzać żywności.

Przemysł przetwórczy z pomocą wyszukanych technologii potrafi stworzyć imitację prawdziwego jedzenia przy użyciu zmodyfikowanych genetycznie komponentów importowanych z obu Ameryk i Chin. Nie jest ważne dla rządzących, że jedzenie to powoduje dramatyczne pogarszanie się zdrowia społeczeństwa i choroby nowotworowe… A może właśnie o to chodzi?!

Świadomi konsumenci i rolnicy zauważają z troską, że:

  1. wyżej wymienione działania noszą znamiona KONSEKWENTNEGO NISZCZENIA POLSKIEGO ROLNICTWA jako konkurencyjnego wobec zachodnich PRODUCENTÓW „ŻYWNOŚCI”,
  2. kolejne rządy RP – zamiast skutecznie bronić dobrego polskiego rolnictwa (!!!) – wspierały i wspierają złą politykę rolną Unii Europejskiej, przemysłowe rolnictwo i międzynarodowe korporacje, co doprowadziło do utraty suwerenności żywnościowej Polski,
  3. tymczasem w innych krajach (Europa zachodnia, USA) świadomi konsumenci poszukują żywności ekologicznej, zdrowej, z trudem starają się ją odtworzyć, zazdroszczą nam resztek wartościowych, nieskażonych produktów i gospodarstw. Utrata możliwości, szansy, jakie stwarza to dla polskiego rolnictwa, jest GRZECHEM ZANIEDBANIA i BRAKIEM ODPOWIEDZIALNOŚCI wobec Narodu.

! Od polskich rolników niewiele już trzeba kupić, skoro wędliny są bez mięsa, ser bez mleka, a masło bez tłuszczu zwierzęcego.
! Polska ziemia rolna wykupywana jest przez obcy kapitał, który forsuje wprowadzenie genetycznie modyfikowanych upraw (GMO).
! Monokulturowe uprawy kukurydzy doprowadzają do degradacji gleby, która w zatrważającym tempie traci próchnicę i pustynnieje.
! Brak zakazu obrotu oraz brak kontroli genetycznie zmodyfikowanego ziarna w punktach skupu i magazynach prowadzi do powszechnego skażenia łańcucha żywieniowego przez GMO.
! Propozycje ustawy o GMO (kolejnych rządów!) są tak naprawdę PRÓBĄ LEGALIZACJI UPRAW GMO w całej Polsce.

! Obietnice wyrównania dopłat i konkurencyjności polskiego rolnictwa okazały się mrzonką.

! Wciąż brak skutecznych działań ze strony rządu zmierzających do odzyskania suwerenności paszowej i ograniczenia stosowania GMO. Obietnica złożona w 2016 r. – LINK: http://ekolandzach.pl/index.php?news&nid=167 przez Ministra Ardanowskiego na specjalnej podkomisji – pozostaje bez realizacji, chociaż Polska ma potencjał i możliwości, aby uniezależnić się od pasz GMO.

! Po integracji z UE nastąpił znaczny wzrost zużycia nawozów mineralnych i chemicznych oraz olbrzymi wzrost sprzedaży syntetycznych środków ochrony roślin (pestycydów), nieobojętnych dla zdrowia i środowiska, a zwłaszcza dla jakości gleby i żywności.

Według danych GUS w roku 2016/2017 w stosunku do roku 2003/2004 ten wzrost zużycia nawozów sztucznych wyniósł 126,4%, zaś w roku 2017 w stosunku do roku 2003 wzrost sprzedaży pestycydów aż 349%.

! Przed integracją z UE w 2003 r. istniało jeszcze 1 855 301 gospodarstw rolnych! Po integracji z UE pozostało w 2017 r. już tylko 1 405 622 gospodarstw, czyli zbankrutowało 449 679 gospodarstw…

! Czyli ok. 2 miliony osób na wsi straciło podstawowe źródło utrzymania…

! W 2002 r. było około 760 tys. gospodarstw zajmujących się chowem i hodowlą świń, w 2010 już tylko około 390 tys., a w 2019 około 170 tys…W ciągu 15 lat liczba tych gospodarstw została zredukowana niemal o 80%! Skorzystały na tym zagraniczne korporacje (amerykańskie, duńskie), które przejęły polską produkcję wieprzowiny.

!!! Obecnie olbrzymia większość rolników nadal nie może sprzedawać produktów przetworzonych ze swojego gospodarstwa (soki, dżemy, konfitury itp.) do sklepów, restauracji, szkół, szpitali i innych instytucji. Aby to móc robić, musiałby taki rolnik wybudować przetwórnię spełniającą takie same warunki sanitarne, jak wielkie zakłady przetwórstwa spożywczego. Jest to niemożliwe przy małej skali produkcji i jej sezonowości, z przerwami, nie w ciągłym działaniu.

A już 2 lata temu obecny rząd obiecał, że w ciągu 6 miesięcy pojawi się rozporządzenie o tzw. czystej kuchni.

Wspomniane wyżej sprawy nie dotyczą tylko pojedynczych rolników czy konsumentów lub wąskich ich grup…

Taka sytuacja uniemożliwia co najmniej setkom tysięcy rolników oraz ich rodzinom zarabianie na własnej pracy, a dziesiątkom milionów polskich konsumentów utrudnia lub uniemożliwia dostęp do żywności bardzo dobrej jakości!

Pora już obudzić się z letargu, bowiem sytuacja wymknęła się spod kontroli. Trzeba powiedzieć: DOSYĆ tym, którzy zabierają nam prawo do dobrej żywności i zniewalają Polaków kolejnymi ograniczeniami „dla naszego dobra”.

! Dziś już żaden prawdziwy rolnik, jak również świadomy konsument, nie wierzy w słowa tego rządu! Ta utrata zaufania z pewnością będzie zauważalna podczas tegorocznych wyborów!

! Od wieków polscy rolnicy bronili ziemi i żywili Naród – nie może tego zmienić kilka ponadnarodowych, pazernych korporacji i współpracujący z nimi, skorumpowani politycy, którzy z żądzy władzy i zysku niszczą ziemię i trują własny Naród.

PANIE MINISTRZE ARDANOWSKI,

Istnieją sposoby realnej poprawy sytuacji znacznej większości polskich rolników i zaopatrzenia w prawdziwą żywność polskich konsumentów.

Próbujemy na nie od dłuższego czasu zwrócić uwagę Pana Ministra.

Kiedy Pan Minister znajdzie wreszcie czas na spotkanie z nami w tych sprawach?

Z poważaniem,

mgr Jadwiga Łopata – laureatka ekologicznego Nobla, odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi (osobiście przez Pana Ministra…kilka lat wstecz), gospodarstwo edukacyjne EKOCENTRUM ICPPC

sir Julian Rose – rolnik, pisarz, dyrektor Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC

Dorota Staszewska – lekarz, Koalicja Polska Wolna od GMO

dr Jacek J. Nowak – em. prof. SW, doradca Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC

Lena Huppert, Fundacja Wspierania Rozwoju Kultury i Społeczeństwa Obywatelskiego QLT

Zbigniew Sadowski – rolnik

Mgr Anna Szmelcer, – Stowarzyszenie Polska Wolna od GMO, Prezes

Romuald Bartkowicz – dziennikarz niezależny

mgr inż. Irena Brambor, rolnik

Marian Daszyk – Ogólnopolski Komitet Obrony Mieszkańców przed budową Elektrowni Wiatrowych

Krystyna Maciąg – dziennikarz NTV, My Wolni Ludzie

Paweł A. Fijałkowski – Fundacja Eko-osada Brzozówka, Prezes

Beata Boczkowska, rolnik, mgr Zdrowia Publicznego

Wojciech Dobrzyński – Narodowy Instytut Studiów Strategicznych, Przewodniczący Rady

Andrzej Grzelec, rolnik

OSOBY KONTAKTOWE: 

mgr Jadwiga Łopata, laureatka ekologicznego Nobla, jadwiga@icppc.pl , tel.: 338797114

dr Jacek J. Nowak – em. prof. SW, tel. 887 027 862, e-mail: jacek.nowak3@wp.pl

==========================

Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC

34-146 Stryszów 156, Poland tel./fax +48 33 8797114 biuro@icppc.pl

www.icppc.pl www.gmo.icppc.pl www.eko-cel.pl

(*) Źródło: 15 lat polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/15-lat-polskiego-rolnictwa-w-unii-europejskiej

i/lub

http://nowoczesnafarma.pl/15-lat-polskiego-rolnictwa-w-Unii-Europejskiej.html#nso