Bayer przyznaje, że niemożliwe jest kontrolowanie skażeń przez GMO
Farmaceutyczno-chemiczny gigant Bayer AG przyznał, że nie istnieje sposób, żeby powstrzymać niekontrolowane rozsiewanie się modyfikowanych genetycznie zbóż.
„Nawet najlepsza praktyka nie gwarantuje perfekcji” powiedział Mark Ferguson, adwokat firmy, po ostatnim procesie sądowym.
Dwaj farmerzy z Missouri pozwali Bayer’a za skażenie ich zbóż genetycznie modyfikowanymi genami z eksperymentalnych odmian ryżu, zaprojektowanymi jako odporne na herbicydy ich znaku towarowego Liberty. Skażenie nastąpiło w 2006 roku, w czasie testowania na otwartej przestrzeni nowej odmiany ryżu, nie nadającej się do spożycia przez ludzi. Według adwokata Dona Downinga, nie nadający się do spożycia ryż skaził ok. 30% całego ryżu uprawianego w USA.
„Obowiązkiem Bayera było zachować ostrożność” powiedział Downing. „Bayer nie zachował ostrożności i ten ryż rozprzestrzenił się na nasze komercyjne uprawy”.
Poszkodowani twierdzą, że oprócz skażenia ich pól Bayer wcześniej naraził ich na szkody finansowe poprzez poderwanie zaufania do ich marki eksportowej. Gdy Departament Rolnictwa odnotował znaczne skażenie ryżu, rynki eksportowe zostały zamknięte dla amerykańskich producentów. Raport Greenpeace International ocenia, że straty mogą mieścić się w przedziale między 741 milionów do 1,3 miliarda dolarów.
Bayer utrzymuje, że niemożliwe było zapobieżenie skażeniu i że nastąpiło to mimo przestrzegania prawa i zasad dobrej praktyki. Sąd nie zgodził się z tym i uznał, że Bayer ponosi winę z powodu nieostrożności i beztroski w obchodzeniu się z genetycznie modyfikowanymi zbożami. Firma została zobowiązana do zapłacenia farmerom Kenneth’owi Bellowi i Johnny Hunterowi 2 milionów dolarów odszkodowania.
„To jest wielkie zwycięstwo, nie tylko Kenny’ego i moje ale i wszystkich farmerów w USA, którzy ponieśli straty z powodu skażenia bayerowskim ryżem LibertyLink” powiedział Hunter.
Hunter uważa, że firma „powinna się przebudzić”.
Firmę Bayer pozwało również ponad 1000 innych farmerów z Missouri, Arkansas, Louisiany, Mississippi i Teksasu.
Źródło: NaturalNews, Organic Consumers Association i Bloomberg.com.
Opracowanie: Maria Sobolewska
Na podstawie: NaturalNews, Organic Consumers Association, Bloomberg.com
Źródło: Jestem za, a nawet przeciw