Superchwasty efeketem stosowania GMO.

Źródło: The Guardian, Paul Brown, environment correspondent, 25 czerwiec, 2005 (skrót)

Brytyjski dziennik 'The Guardian’ opublikował wyniki badań brytyjskich naukowców nad genetycznie modyfikowanym rzepakiem. Wśród pól rzepaku pojawiła się nowa odmiana chwastów, która jest odporna na normalnie używane śmiercionośne środki ochrony roślin. Wyniki badań laboratoryjnych pokazały dodatkowo, że dwie odmiany rzepy zebranej z tamtych pól także były niewrażliwe na herbicydy. Pięciu naukowców z Brytyjskiego Centrum Ekologii i Hydrologii w zeszłym tygodniu opublikowało wstępne dane z tego raportu.

– Wystarczy jedno źródło tego chwastu by całe uprawy były nim zarażone – mówi Brian Johnson, szef zespołu doradców rządowych ds. biotechnologii. – Nowa roślina jest niezwykle ekspansywna.

– Dr Johnson dodaje, że nie jest zaskoczony wynikami badań. – Zawsze, gdy używa się środków ochrony roślin powstaje odporna na te środki odmiana chwastów – podkreśla.

– Dodatkowo Johnson twierdzi, że powstały superchwast jest w stanie szybko się rozmnażać, a jego nasiona zawierające transgeniczne elementy są praktycznie niezniszczalne.

– Dla brytyjskiego rolnika dziko rosnący rzepak jest codziennym problemem. Na wsi praktycznie w każdym miejscu można spotkać skupiska dzikiego rzepaku. Na razie jednak dla brytyjczyków superchwasty nie stanowią bezpośredniego zagrożenia, ponieważ prawo zabrania na rynkową produkcję roślin genetycznie zdmodyfikowanych. Inaczej jest w Ameryce Północnej. Kandadyjscy rolnicy już jakiś czas temu zaobserwowali, że te dziko rosnące odmiany rzepaku są odporne na co najmniej jeden środek chwastobójczy. Teraz są one już odporne na inne, bardziej groźne i nowoczesne herbicydy. Stało się tak wtedy, gdy w Kanadzie zezwolono na uprawę genetycznie modyfikowanych roślin (głównie uprawiana jest soja). Teraz kanadyjscy farmerzy muszą używać niezwykle trujących środków, by zwalczać pojawiające się superchwasty.