Dotyczy: bezpieczeństwa żywnościowego Polski, ochrony środowiska, zdrowia i wolności Rodaków

10 września dostarczylismy do Pana Prezydenta Andrzeja Dudy,  Ministra Środowiska Pana Michała Wosia oraz do Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Pana Jana Krzysztofa Ardanowskiego listy w sprawie europejskiej strategii pod nazwą: „Od pola do stołu”. Poniżej treść listu. List został podpisany przez naukowców, rolników i działaczy społecznych.


PILNE

Dotyczy: bezpieczeństwa żywnościowego Polski, ochrony środowiska, zdrowia i wolności

Rodaków

Szanowny Panie Ministrze,

1. Komisja Europejska opublikowała 20 maja 2020 r. nową strategię pod nazwą: „Od pola do stołu”, która jest wykładnią długoterminowej wizji dotyczącej rolnictwa i wyżywienia w Unii Europejskiej.

Niektóre elementy tego dokumentu uważamy ogólnie za ulepszone w stosunku do poprzednich strategii, jednak istnieją w nim liczne fragmenty, które nie spełniają potrzeb polskich rolników.

2. Wysoka jakość żywności i ochrona środowiska bazuje na małych i średnich gospodarstwach rodzinnych

Kluczową strategią dla polskiego rolnictwa było i powinno być zapewnienie mieszkańcom Polski świeżej żywności wysokiej jakości, wartościowej odżywczo, zachowującej bioróżnorodność. Małe i średnie gospodarstwa rolne były i są gwarantem bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju – w przeciwieństwie do zewnętrznego rynku globalnego.

Twórcy wszelkich planów dotyczących podaży i popytu „od pola do stołu” powinni brać pod uwagę mocne sygnały płynące od świadomych konsumentów, specjalistów z dziedziny agroekologii i żywienia, ekologów, działaczy ochrony środowiska oraz miłośników jedzenia dobrej jakości. Polskie rolnictwo musi być w samym centrum wszelkiej planowanej polityki państwowej i jej praktycznej realizacji. Chodzi szczególnie o poprawienie statusu małych i średnich rodzinnych gospodarstw rolnych. To one stanowią prawdziwą ochronę dla polskiej wsi i zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe Polski.

3. O wsparcie dla różnorodnych małych i średnich gospodarstw rodzinnych

Dokument „Od pola do stołu” wykazuje rażący brak rozpoznania potrzeby odpowiedniego wsparcia dla różnorodnych małych i średnich gospodarstw rodzinnych. Zamiast tego kładzie się w nim nacisk na te wielkoobszarowe, monokulturowe, schemizowane, oparte na tzw. precyzyjnej transformacji cyfrowej.

Takie podejście z całą pewnością przyspieszy zanikanie małych i średnich rodzinnych gospodarstw, w których przestrzega się zasad dobrej i uczciwej uprawy.

4. O utrzymanie wysokiej jakości żywności i niezdegradowanych gleb na bazie małych i średnich gospodarstw

Strategia ta zawodzi również w kwestii wykorzystania ogromnego potencjału polskiego rolnictwa, jakim jest produkcja i sprzedaż żywności wysokiej jakości poszukiwanej przez europejskich konsumentów. Polska ma wyjątkową szansę stać się awangardą w produkcji, gdyż zachowała szeroką bazę gospodarstw „nieprzemysłowych”. Te zaś utrzymały względnie wysoki poziom żyzności gleby, jeszcze nie wyeksploatowanej. Inaczej jest w wielkich gospodarstwach/zakładach monokulturowych, nastawionych na obsługę globalnych rynków eksportowych. Oferują one jednolite, jałowe jedzenie, zgodne z zapotrzebowaniem olbrzymich sieci supermarketów.

Polska może – i powinna – stać na czele prowadzenia polityki opartej o zapewnienie podstawowego bezpieczeństwa żywnościowego dla swojego Narodu. W naszej opinii – szczególnie w tych bardzo niepewnych czasach – jest to kluczowe stanowisko, jakie powinien przyjąć każdy minister rolnictwa, dostarczając w ten sposób jasnego dowodu na swoje zaangażowanie w zaspokojenie podstawowych potrzeb i wymogów obywateli państwa.

 

5. Wsparcie dla młodych rolników

Wsparcie dla młodych rolników chcących przejąć od doświadczonych pokoleń małe i średnie gospodarstwa rolne – to kolejna wartość nieobecna w dokumencie „Od pola do stołu”. Jest ona decydująca dla przetrwania bogatej tkanki małych i średnich gospodarstw rolnych w Polsce, będących absolutnie najlepszym miejscem dla zaspokajania rosnącego popytu na dostępną cenowo żywność organiczną. Z każdym dniem zwiększa się świadomość Polaków związana z dbałością o zdrowie. Potrzeba oparcia polityki rolnej na wytwarzaniu żywności szeroko rozumianymi metodami rolnictwa tradycyjnego i ekologicznego nie podlega dyskusji. Potrzeba ta reprezentuje ten rodzaj myślenia o przyszłości, jaki zaowocuje miliardami złotych zaoszczędzonych na kosztach hospitalizacji i lecznictwa publicznego.

6. O zmianę definicji GMO i włączenie w nią nowych form GMO uzyskiwanych z pomocą technik i metod mutagenezy (w tym metodą CRISPR/Cas)

Inną ważną dziedziną budzącą zaniepokojenie jest „edycja genów”. To technologia wprowadzająca GMO tylnymi drzwiami, metodą o nazwie CRISPR/Cas. Europejski Trybunał Sprawiedliwości wyrokiem z dnia 25 lipca 2018 (C-528/16) nakazał dodatkowe włączenie do definicji GMO ujętej w dyrektywie 2001/18 również materiałów i produktów otrzymanych metodą CRISPR/Cas. Jednak pomimo upływu kilku lat Komisja Europejska nie wprowadziła adekwatnej nowelizacji ww. dyrektywy. W sytuacji gdy korporacje agrotechniczne wykorzystują edytowanie genów do produkcji nowych odmian roślin i produktów żywnościowych, oraz w świetle pojawiających się niepokojących doniesień naukowych o braku stabilności genetycznej i podatności na szkodliwe mutacje organizmów uzyskanych metodą CRISPR/Cas uwolnionych do środowiska – istnieje pilna potrzeba nowelizacji ustawy o organizmach genetycznie zmodyfikowanych z dnia 22 czerwca 2001 r. tekst jednolity DZ.U. z 2019 r. poz. 706, z 2020 r. poz.322. poprzez umieszczenie w tej ustawie definicji GMO wymienionej w ww. wyroku ETS, do której dołączono materiały uzyskane metodą CRISPR. W obecnym stanie prawnym materiały te wymykają się spod przepisów ochrony zdrowia i środowiska zawartych w ustawie o GMO , łącznie z wymogami i reżimami w zakresie rejestracji, monitorowania i odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez korporacje agrotechniczne. Dlatego apelujemy o natychmiastowe uregulowanie ustawowe problemu CRISPR/Cas poprzez zmianę definicji GMO w polskim prawodawstwie według wskazań przywołanego wyroku ETS.

Reasumując, należy z całą mocą potwierdzić, że ww. wyrok jednoznacznie nakazuje przyjęcie przez kraje członkowskie zasady, iż wszystkie organizmy uzyskane za pomocą technik i metod mutagenezy stanowią organizmy zmodyfikowane genetycznie w rozumieniu dyrektywy 2001/18. Jedynie artykuł 3 ust. 1 dyrektywy 2001/18 w związku z pkt 1 załącznika I B do tej dyrektywy oraz w świetle motywu 17 tejże dyrektywy należy interpretować w ten sposób, że z zakresu stosowania owej dyrektywy są wyłączone tylko organizmy uzyskane za pomocą technik i metod mutagenezy, które były tradycyjnie wykorzystywane do różnych zastosowań i których bezpieczeństwo zostało już dawno potwierdzone.

Wobec powyższego brak przeniesienia przepisów ww. orzeczenia sądowego do porządku prawnego stanowi poważne uchybienie władz Rzeczypospolitej Polskiej skutkujące narażeniem Polaków na zagrożenia związane z niekontrolowanym rozpowszechnianiem GMO wytwarzanych nowymi metodami mutagenezy (w tym CRISPR/Cas), zatem wniosek o niezwłoczną nowelizację ustawy o GMO według wskazań wyroku C-528/16 znajduje całkowite uzasadnienie.
(więcej informacji: https://www.prawo.pl/akty/dz-u-ue-c-2018-328-4-2,69086724.html)

7. O wycofanie szkodliwych dla ludzi i dla środowiska biocydów, w szczególności herbicydów zawierających glifosat

Razem z naukowcami, świadomymi rolnikami, ekologami, biologami, lekarzami, obrońcami życia i zdrowia – uważamy w szczególności za konieczne zaprzestanie stosowania herbicydów zawierających glifosat (jak np. Roundup), które niszczą życie na ziemi – roślin, zwierząt i ludzi. Są na to niezbite dowody!!!

8. O utrzymanie prawa rolników do „zachowania, stosowania, wymiany i sprzedaży nasion i materiału rozmnożeniowego uzyskanego w gospodarstwie”

Dalszą sprawą budzącą nasz głęboki niepokój jest propozycja dokumentu, który ma przyspieszyć oficjalną rejestrację odmian nasion. Taka propozycja stoi w sprzeczności z postanowieniami arty-kułu 9 „Międzynarodowego Traktatu o zasobach genetycznych roślin dla żywności i rolnictwa sporządzonego w Rzymie dnia 3 listopada 2001 r.”, który uznaje prawo rolników do „zachowania, stosowania, wymiany i sprzedaży nasion i materiału rozmnożeniowego uzyskanego w gospodars-twie”. Nie istnieje żaden casus udzielenia patentu na taki materiał i zawartą w nim informację. Takie próby powinny być zaniechane i wszelkie tego rodzaju patenty zakazane. Polscy rolnicy z małych i średnich gospodarstw są szczególnie wrażliwi na tego rodzaju kradzież własności intelektualnej dokonywanej ich kosztem.

9. O nieograniczony dostęp do tradycyjnego, lokalnego/regionalnego materiału siewnego

Dalsze istotne ogniwo w ogólnym zdrowiu i dobrostanie społeczeństwa polskiego dotyczy przeceniania w proponowanej strategii roli reklamy i marketingu w sprzedaży żywności, na przykład „ulepszone zasady etykietowania”. W istocie powinno się położyć nacisk na polepszanie jakości środowiska i dostęp do niedrogiej, proekologicznej, zdrowej i właściwej kulturowo żywności dla wszystkich. A więc dostęp do nasion tradycyjnych, lokalnych/regionalnych musi być wolny od wszelkich ograniczeń (podobnie jak nieograniczony jest dostęp do współczesnego, nietradycyjnego materiału siewnego), a sam proces wytwarzania takich nasion wspierany finansowo przez ministerstwo/rząd RP.

10. O samowystarczalny, zdecentralizowany system produkcji żywności

Na koniec – w sytuacji kryzysu wywołanego przez Covid-19 – jasno widać, że samowystarczalny, zdecentralizowany system produkcji żywności, łączący środowisko wiejskie z miejskim, jest sprawą podstawowej wagi! Jest on bardziej odporny na wstrząsy niż dalekie, szczególnie międzynarodowe, sieci obejmujące odległe obszary. Systemy dystrybucji żywności pozalokalnej skupiają się na konkurencyjności, wzroście ekonomicznym i rynku globalnym. „Po-covidowe” przemiany muszą uwzględnić mechanizmy etycznego i realnego finansowania oraz innych form wspierania małych i średnich gospodarstw rodzinnych, niezależnej spółdzielczości i wzajemnej współpracy wieś-miasto. Muszą one (mechanizmy pomocy) być dostosowane do skali i praktycznych potrzeb lokalnej i regionalnej produkcji żywności dobrej jakości i sieci jej dystrybucji.

WNIOSEK

Domagamy się więc przyjęcia przedstawianych w naszym dokumencie zasad strategii jako obowiązujących i najważniejszych podstaw polityki rolnej dla Polski.

Przyjęcie ich stanowić będzie bodziec oraz sprzyjające podłoże dla kreatywnego działania na polu produkcji dobrej żywności z zachowaniem bogatej i zróżnicowanej działalności wsi. Taka strategia istotnie poprawi ekonomiczną spójność oraz stabilność gospodarki w czasach, gdy ulega ona silnej presji i fragmentacji.

Z poważaniem,

GMO zagrożeniem dla polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego kraju

Jacek J. Nowak1

 

(referat na konferencję pt. „GMO – szansa czy zagrożenie dla polskiego rolnictwa i środowiska naturalnego”, zorganizowaną przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi Sejmu RP, 1 września 2016, Warszawa)

1. Wprowadzenie

Przez bezpieczeństwo żywnościowe kraju rozumieć będziemy taki stan gospodarki danego kraju, w którym zapewnione są warunki produkcji i dostarczania ludności żywności w odpowiedniej ilości i jakości (zwłaszcza pod względem zdrowotnym) obecnie i w dłuższej perspektywie.

Podstawą bezpieczeństwa żywnościowego kraju jest spełnienie następujących warunków:

1) posiadanie wystarczającego areału niezdegradowanych gleb,

2) występowanie, zarówno w rolnictwie, jak i w otaczającym środowisku dużej bioróżnorodności oraz Read more

Skażenie ukryte w żywności

Od wielu lat coraz bardziej nękają nas i nasze pociechy wszelkiego rodzaju alergie, nietolerancje pokarmowe oraz wiele innych trudnych do opanowania plag cywilizacyjnych. W ostatnim czasie sprawa stała się naprawdę paląca i budzi, szczególnie w nas jako rodzicach, najgłębszy niepokój. Stąd też nasze częste wizyty u alergologów i dietetyków, poszukiwania nowości wydawniczych, by wyjaśnić ten stan rzeczy, poznać przyczyny i móc je wyeliminować z naszego życia. Pragniemy, rzecz jasna, ustrzec siebie, lecz przede wszystkim dzieci, przed trudnymi w leczeniu schorzeniami.
Postęp cywilizacyjny i krocząca w ślad za nim technizacja produkcji rolnej i przemysłu spożywczego wskazywałaby na coraz wyższą jakość i czystość spożywanych przez nas produktów tj. na mniejsze zanieczyszczenie żywności. Skąd bierze się zatem wciąż rosnąca liczba zachorowań, które szczególnie u dzieci nie sposób zrzucić na stres wywołany pracą zawodową czy też nadmiernym tempem życia? Odpowiedź na to pytanie jest z pewnością niełatwa i wielokierunkowa, lecz głównym hasłem, które wyłania się spośród mnogości różnych czynników jest skażenie – słowo-hasło, które zdaje się wyjaśniać ten narastający problem i pozwala zrozumieć to, co niepojęte. Nie bez znaczenia jest tu przynależność Polski do UE, która wywiera na nasz kraj wielokierunkową presję, czasem korzystną, ale często bardzo szkodliwą w skutkach. Read more

ZDECYDOWANE NIE DLA GMO

Czy wydalibyście własne dziecko na śmierć wywołaną przez genetycznie modyfikowaną żywność i jej trujące opryski? Komu zależy na uwolnieniu GMO do polskiego rolnictwa? Komu zależy na uzależnieniu Polski od korporacji? Dlaczego taka zmiana polityki PiS?
To niektóre z pytań zadanych przez uczestników konferencji pt. „GMO – szansa czy zagrożenie dla polskiego rolnictwa i środowiska naturalnego?”.
Niestety nie uzyskaliśmy na nie odpowiedzi bowiem, mimo iż konferencja miała miejsce w Sejmie, zabrakło na niej przedstawicieli rządu, nie było posłów ani senatorów; zero przedstawicieli z ministerstw!

Read more

1 2